"Pasjonat oczu" Sebastian Fitzek - recenzja



Thriller ten otrzymałam od Wydawnictwa G+J. Zaciekawił mnie bardzo tytuł. akcja książki toczy się w Berlinie. "Pasjonat oczu" jest drugą częścią serii. Pierwsza nosiła tytuł "kolekcjoner oczu", której nie miałam możliwości przeczytać. Mniej więcej wiem o co chodziło, bo autor w tej części pokazuje wiele wątków o kolekcjonerze. Autor wyjaśnia nam jak to się stało, że został on brutalnym mordercą. Porywa on najpierw żonę Zorbacha, która ginie. Chwile później zostaje porwany jego syn Julinan. W złapaniu kolekcjonera oczu pomaga Zorbachowi Alina Gregoriev, niewidoma fizjoterapeutka, która jest również medium. Zorbach, żeby uwolnić syna musi strzelić sobie w lewe oko - takie ultimatum daje mu kolekcjoner oczu i strzela. Czy ginie ??

W "pasjonacie oczu" głównym szaleńcem jest Zarin Sucker. Należy on do najlepszych chirurgów na świecie. Po godzinach pracy poświęca czas wybranym pacjentkom, którym otwiera oczy - odcina powieki. W końcu zostaje aresztowany. Policja prosi Alinę o pomoc w odnalezieniu kryjówki Suckera. Podczas ich spotkania mówi on Alinie, że chce jej zoperować oczy tak żeby widziała. Jej pomoc niestety na nic się zdała. Z braku świadków i dowodów, chirurg zostaje wypuszczony na wolność. Nagle Alina zostaje porwana. Co teraz się z nią stanie, czy uda się złapać Suckera i kolekcjonera oczu?? Czy to ta sama osoba??  Zakończenie jest bardzo zaskakujące.

"Pasjonat oczu" to bardzo ciekawa, zaskakująca i trzymającą w napięciu książka. Prawie żaden fragment nie jest nudny, cały czas coś się dzieje i czyta się ją z zapartym tchem. Historia opisana w książce jest zagmatwana i niezwykle zakręcona. Na pewno warto ją przeczytać i polecić :))

Za książkę dziękuję wydawnictwu G+J.  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger