Kotleciki z łososia - pyszności :)



Witajcie :)) Dzisiaj moja ulubiona rybka :) każdy to już chyba wie he he. Tym razem jako kotleciki. Powiem Wam, że bardzo jestem zaskoczona smakiem, bo były naprawdę super :) Inspirację zaczerpnęłam  stąd. Wydaje mi się tylko, że 6 łyżek bułki tartej to troszkę za dużo. Następnym razem dam mniej. Ja dodałam jeszcze suszone pomidory z bazylią i czosnkiem, zamiast koperku ( bo nie znalazłam) dałam natkę pietruszki.
Pozdrawiam i miłego dnia :))

Składniki na około 12 kotlecików:
  • około 500 g filetu z łososia
  • 2 jajka
  • natka pietruszki
  • 1 mała cebulka
  • 1 duży ząbek czosnku
  • sok z połowy cytryny
  • sól
  • suszone pomidory z bazylią i czosnkiem
  • około 6 łyżek bułki tartej  + do obtoczenia kotlecików
  • olej rzepakowy do smażenia

Łososia obrałam ze skóry, pokroiłam w miarę drobne kawałki i wrzuciłam do miski. Posoliłam. Natkę, cebulę pokroić i dorzucić do ryby. Czosnek ja przepuściłam przez praskę. Również dodać do miski. Wbić 2 jajka, wrzucić bułkę tartą, suszone pomidory z bazylia i czosnkiem, skropić wszystko sokiem z połowy cytryny i dokładnie wymieszać.  Formować kotleciki, obtoczyć w bułce tartej i smażyć na rozgrzanym oleju rzepakowym do momentu aż nabiorą złotego koloru :)


13 komentarzy:

  1. Pomidory, bazylia, czosnek - mistrzostwo w połączeniu smaków:)
    Łososia nie lubię, ale w takim towarzystwie z chęcią bym spróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale świetne, to coś dla mnie, bo też bardzo lubię łososia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały obiad! Szkoda, że dzisiaj nie mam łososia w domu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też uwielbiam łososia, świetne kotleciki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ej! Też muszę się tobą zainspirować-kurczę, wyglądają bajerancko :D
    No i pożywne zapewne, mmm :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo apetyczne, idealny obiadek na piątek :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe ,jeszcze nie robiłam takich pyszności.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądają genialnie! Muszę kiedyś je zrobić :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger