"Przyjaciółka" B.A. Paris

"Przyjaciółka" B.A. Paris

 


Iris i Gabriel to spokojnie żyjące małżeństwo z nastoletnią córką, która jest ich oczkiem w głowie. Mieszkają w pięknym domku z ogródkiem. Gdy pewnego dnia wracają z wyjazdu do domu, okazuje się, że w nim ktoś jest. Podczas ich nieobecności wprowadziła się do nich bliska przyjaciółka Iris - Laure. Okazuje się, że dowiedziała się ona o zdradzie męża. Niestety mijają tygodnie a kobieta nie chce się wyprowadzić, nosi ubrania Iris i śledzi każdy jej ruch. Atmosfera zaczyna się zagęszczać, pojawia się coraz więcej sekretów i oskarżeń...

Książki B.A. Paris bardzo lubię. "Przyjaciółka" również bardzo przypadła mi do gustu. Fabuła książki jest ciekawa, bohaterowie super wykreowani. Niestety zabrakło mi jak na thriller psychologiczny napięcia. Powieść czyta się dobrze, zakończenie jest mocne, ale brakuje tego czegoś. Mimo tego, historia fajna, idealna na weekend. Polecam :-)

wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Albatros



Tytuł: "Przyjaciółka"
Autor: B.A.Paris
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 352
Cena okładkowa: 47,90 zł.
Wydawnictwo: Albatros
  

"Generał i Panna" Daphne du Maurier

"Generał i Panna" Daphne du Maurier

 


Piękna osiemnastoletnia panna, która w dniu swoich urodzin poznaje generała wojsk królewskich Richarda Grenville'a z którym wdaje się w płomienny romans, który ma zostać zwieńczony małżeństwem. Niestety Honor ulega wypadkowi i para rozstaje się na około piętnaście lat. Spotykają się ponownie podczas trwającej wojny w posiadłości siostry Honor. Czy dawne uczucie powróci, czy ich losy w końcu się ułożą?

"Generał i Panna" to powieść historyczna połączona z romansem gotyckim. 
Do tego wszystkiego malownicza stara Kornwalia. Czyta się szybko, lekko i bardzo przyjemnie.  Akcja nie jest spieszna, napięcie budowane jest stopniowo. Całość to mądra, poruszająca, wartościowa i skłaniająca do refleksji lektura z ciekawą fabułą, po którą naprawdę warto sięgnąć. Na uwagę zasługuje też oprawa książki, która jest po prostu piękna, ale to domena całej serii butikowej Wydawnictwa Albatros :-) Polecam :-)

wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Albatros


Tytuł: "Generał i Panna"
Autor: Daphne du Maurier
Okładka: Twarda
Stron: 448
Cena okładkowa: 54,90 zł.
Wydawnictwo: Albatros

"Domek z piernika" Jennifer Egan

"Domek z piernika" Jennifer Egan

 

"Domek z piernika" Jennifer Egan to książka, która w pewien sposób zmusi nas do zastanowienia się nad naszą zależnością od nowych technologii. Jest też ostrzeżeniem, żeby z rozwagą z nich korzystać, tak oby one nami nie zawładnęły. Bohaterem książki jest Bix - półbóg technologii, który pewnego dnia zamarzył sobie, żeby odzyskać wspomnienie z pewnego dnia swojej młodości. W tym celu stworzył aplikację, która oczywiście stała się bardzo popularna na całym świecie. Dzięki niej każdy miał nieograniczony dostęp do wspomnień innych ludzi. Kuszące - prawda? Niestety był tu pewien haczyk, żeby ten dostęp otrzymać, trzeba było wcześniej wgrać w aplikację swoją pamięć. Czy odważylibyście się na coś takiego? Oczywiście ludzie robili to chętnie, nie spodziewając się, że aplikacja to coś w rodzaju pułapki. Bix nie był świadomy, że tak naprawdę stworzył potwora.

"Domek z piernika" to pozycja obowiązkowa w dobie dyskusji o sztucznej inteligencji. Dla każdego, kto interesuje się technologiami i dla każdego, kto chce żyć świadomie. Książka to opowieść o technologii, która niestety w każdej chwili może się wymknąć spod kontroli. Autorka nie bez powodu nawiązuje tutaj do bajki o Jasiu i Małgosi. Baba Jaga tak samo nęciła, zachęcała i kusiła, żeby potem każdego, kto da się skusić zwieść na tzw. "manowce". Autorka zadaje w książce też trudne pytania dotyczące postępu technologicznego, oraz jego późniejszych konsekwencji. Skłania do przemyśleń, dyskusji i przestrzega przed tym, żeby zbytnio nie ufać aplikacjom, uważać, żeby nowe technologie zbytnio nie zawładnęły naszym życiem. Książkę jak najbardziej polecam. Przeczytać powinien ją każdy, bo w dzisiejszych czasach większość z nas korzysta z technologii. 

wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Znak Literanowa


 Tytuł: "Domek z piernika"
Autor: Jennifer Egan
Okładka: twarda
Stron: 464
Cena okładkowa: 64.99 zł.
Wydawnictwo: Znak Literanowa

"Do trzech razy śmierć" Jenny Blackhurst

"Do trzech razy śmierć" Jenny Blackhurst

 

"Do trzech razy śmierć" to pierwsza odsłona nowej serii z komisarz Tess Fox. Dwie siostry - jedna policjantka, druga oszustka łączą siły, żeby rozwiązać zagadkę zabójstwa pewnego mężczyzny. Jak się okazuje oskarżoną w tej sprawie zostaje właśnie przyrodnia siostra Tess - Sarah. Obie krok po kroku próbują dotrzeć do mordercy. Niestety zostają zamordowane dwie kolejne osoby, które obie siostry bardzo dobrze znały...

Mamy tutaj powieść kryminalną z interesującą fabułą. Wraz z nowymi morderstwami poznajemy zagadki z przeszłości obu sióstr. Zagadka prowadzona jest dość ciekawie, od książki ciężko się oderwać. Trzeba też zaznaczyć, że jest to pierwsza powieść kryminalna autorki. Poprzednie były to thrillery psychologiczne, naprawdę bardzo dobre. Mnie powieść przypadła do gustu i czekam na kolejne tomy z komisarz Tess Fox :-)

wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Albatros


Tytuł: "Do trzech razy śmierć"
Autor: Jenny Blackhurst
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 384
Cena okładkowa: 47,90 zł.
Wydawnictwo: Albatros


Mac'n Cheese po mojemu

Mac'n Cheese po mojemu

 

Może to i dziwne, ale pierwszy raz jadłam mac'n cheese ;-) Jakoś mnie do tego dania nigdy nie ciągnęło, a teraz dzięki temu, że miałam okazję przetestować nowość marki Knorr, to w końcu wiem jak to smakuje ;-) Makron oczywiście zrobiłam z dodatkami takimi jak suszone pomidory, oliwki, cebula i żółta papryka. Wyszło bardzo smacznie, więc zachęcam do wypróbowania. 

Składniki na 3 porcje:
Fix Mac'n Cheese Knorr
200 g makaronu
50 g masła 
25 g żółtego sera
200 ml mleka
1 żółta papryka 
6 suszonych pomidorów
mała cebula
10 - 12 czarnych oliwek

1. Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu, cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na oliwie. Dorzucamy pokrojoną w paseczki żółtą paprykę i suszone pomidory. Podsmażamy, na końcu dodajemy pokrojone oliwki.
2. W garnku mieszamy Fix Mac'n Cheese z mlekiem. Dodajemy masło i całość musimy zagotować. Gdy sos zgęstnieje dodajemy do niego ugotowany gorący makaron, wcześniej przygotowane warzywa i mieszamy. 
3. Przekładamy do talerzy i posypujemy startym serem. Smacznego :-) 


wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z marką Knorr





"Tyle groźnych miejsc" Stacy Willingham

"Tyle groźnych miejsc" Stacy Willingham

 


W nocy, gdy Isabelle i jej mąż spali, ich synek został uprowadzony z pokoju obok. Kobieta prawie od roku nie może zmrużyć oka i obiecała sobie, że nie spocznie dopóki nie odnajdzie synka. Zgadza się nawet wziąć udział w podkaście mając nadzieję, że może dotrze do świadków, którzy widzieli całe zdarzenie. Wyczerpana i w ogniu pytań zaczyna wątpić w swoją wersję wydarzeń. Zaczyna się też zastanawiać, czy może zaufać samej sobie...

"Tyle groźnych miejsc" to moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Pierwsza książka "Błyski w mroku" bardzo mi się podobała. Tym razem autorka zafundowała nam thriller psychologiczny, od którego ciężko się oderwać i który pozostanie w naszej głowie na długo. Od początku trzyma nas w napięciu, jest mroczny i z każdą kolejną stroną budzi coraz większy niepokój. Każdy rozdział to malutki element układanki, kłamstwa i sekrety rodzinne. Autorka trzyma poziom, co bardzo mnie cieszy. Wam polecam, warto :-)

wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Agora


Tytuł: "Tyle groźnych miejsc"
Autor: Stacy Willingham
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 368
Cena okładkowa: 49,99 zł.
Wydawnictwo: Agora

"Zapomniane niedziele" Valerie Perrin

"Zapomniane niedziele" Valerie Perrin

 


Justine wraz z kuzynem Jule'sem mieszkają razem z dziadkami. Ich rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Chłopak jeszcze się uczy, ale po skończeniu szkoły zamierza wyjechać na studia. Dziewczyna pracuje w domu opieki społecznej, gdzie zajmuje się starszymi osobami. Bardzo lubi swoją pracę i podopiecznych. Helen Hel, to jedna z osób z którymi Justine nawiązała bliższą relację. Kobieta opowiada jej historię swojego życia. Ta historię Helen spisuje w swoim notatniku, który po śmierci kobiety przekazuje jej bliskim. Justine stara się też dowiedzieć co stało się w jej rodzinie, jakie tajemnice tak wpłynęła na relacje w jej rodzinie. Czy znajdzie się ktoś, kto zdradzi jej pilnie strzeżone sekrety?

"Zapomniane niedziele" to cudowna historia, która wzbudzi w nas wiele emocji. Wciąga od samego początku, czyta się ją bardzo szybko, mimo nieśpiesznej akcji. Mamy tutaj dwie historie: jedna to historia Helen, a druga Justine. Obie historie całkiem inne, ale piękne, pełne miłości, ale też i cierpienia. Losy obu kobiet tak wciągają, że nie pozwalają książki odłożyć na później. Jeśli szukacie czegoś wartościowego i pięknego, to polecam. Nie wiem jak autorka to robi, ale jest to już moje trzecie spotkanie z jej twórczością i jestem pod ogromnym wrażeniem. Polecam :-)

wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Albatros


Tytuł: "Zapomniane niedziele"
Autor: Velerie Perrin
Okładka: twarda
Stron: 384
Cena okładkowa: 52,90 zł.
Wydawnictwo: Albatros
Kantyczka wg Siostry Anastazji

Kantyczka wg Siostry Anastazji

 


Ciasta wg Siostry Anastazji uwielbia piec moja mama. Jeszcze nie było takiego, które by nam nie smakowało, albo nie wyszło. Tym razem padło na ciasto Kantyczka, bez mas, ale za to z dodatkiem powideł ze śliwki węgierki, która sprawia, że ciasto nie jest suche, tylko wilgotne. Drugi plus jest taki, że piecze się go w całości, a trzeci - smakuje bardzo fajnie. W przepisie zmieniłam tylko ilość cukru o połowę i dałam tylko jedną szklankę, a nie dwie. Uważam, że jest to wystarczająca ilość, tym bardziej, że powidła też są słodkie. Jeśli szukacie więc czegoś na weekend do kawy, to polecam :-)

Blaszka: 23 x 33 cm

Składniki:

  • 400g masła 
  • 10 jajek M
  • 3 szklanki mąki
  • 1 szklanka cukru
  • 1/2 szklanki suchego maku
  • 2 łyżeczki kakao
  • 4 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

Dodatkowo:
  • 2 słoiczki powideł śliwkowych
  • 1,5 - 2 opakowania okrągłych biszkoptów

1. Miękkie masło ucieramy razem z cukrem na jasną puszystą masę. Białka oddzielamy od żółtek.
2. Do masy dodajemy po jednym żółtku, cały czas miksując. Następnie dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i miksujemy do połączenia się składników.
3. W drugiej misce ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną masę. Dodajemy do ciasta i mieszamy za pomocą miksera do połączenia się składników.

Ciasto dzielimy na 3 w miarę równe części: Do jednej dajemy mak, mieszamy, do drugiej kakao i mieszamy, a trzecia zostaje jasna.

Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Na spód rozprowadzamy ciasto jasne, a na nim delikatnie powidła śliwkowe (u mnie jeden słoiczek), następnie układamy biszkopty. 
Teraz dajemy ciasto z makiem, na które dajemy powidła śliwkowe, następnie biszkopty. Na wierzch dajemy ciasto ciemne. Wyrównujemy.

Ciasto pieczemy w piekarniku nagrzanym do 150 stopni około jednej godziny, do tzw. "suchego patyczka". Po upieczeniu wyjmujemy i studzimy. Smacznego :-)







"Witajcie w księgarni Hyunam - Dong" Hwang Bo-Reum

"Witajcie w księgarni Hyunam - Dong" Hwang Bo-Reum

 

"Witajcie w księgarni Hyunam-Dong" to moje pierwsze spotkanie z powieścią azjatycką. Byłam ciekawa historii, którą tutaj znajdę. Yoeng-ju to młoda kobieta, która od zawsze marzyła, by mieć swoją księgarnię. Gdy już spełnia swoje marzenie, okazuje się, że początki są bardzo trudne. Dziewczyna jednak nie chce się poddać. Gdy poznaje kilka życzliwych osób, które podpowiadają jej jak może stworzyć miejsce, które przyciągnie klientów, bierze się do pracy i zatrudnia baristę. Później organizuje spotkania autorskie, oraz kółka czytelnicze i dodatkowo sprzedaje pyszną kawę. Jej księgarnia staje się miejscem w którym można odpocząć, znaleźć bratnią duszę i ukojenie. Uświadamia też sobie, że nigdy nie jest za późno, żeby spełniać swoje marzenia ... 

Książka to przyjemna i bardzo spokojna lektura z nieśpieszną akcją. Opowiada o prostych ludziach i ich codziennym życiu i problemach, ale to właśnie dzięki temu niesie ukojenie. Czyta się ją bardzo przyjemnie i niezwykle spokojnie. Jest to taki poprawiacz nastroju, ma po prostu moc terapeutyczną. Polecam i jeszcze raz polecam, tym bardziej jeśli szukacie czegoś w formie balsamu dla swojej duszy :-)

wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Albatros

Tytuł: "Witajcie w księgarni Hyuman-Dong"
Autor: Hwang Bo-Reum
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 384
Cena okładkowa: 49,90 zł.
Wydawnictwo: Albatros


"Biały ptak" R.J.Palacio

"Biały ptak" R.J.Palacio

 


Nie bardzo lubię czytać książki o tematyce wojennej, ale ta książka od samego początku niesamowicie mnie wciągnęła. Jest piękna i zarazem bardzo smutna. Jest II wojna światowa. Chłopiec, który choruje na polio pomaga żydowskiej dziewczynce (koleżance z ławki) uniknąć wywiezienia jej do obozu koncentracyjnego. Wcześniej ona wraz z kolegami naśmiewała się z jego choroby i żeby było ciekawiej siedzieli razem w ławce i dziewczynka ani razu nie zamieniła z nim ani słowa. Mimo wszystko z jego rodzicami dali jej schronienie w swoim domu narażając swoją całą rodzinę na duże niebezpieczeństwo. Między Sarą a Julienem rodzi się gorące uczucie, pierwsza miłość i wielka przyjaźń. Czy te uczucia zdołają przetrwać? Czy ta historia w czasach wojennych może zakończyć się happy endem?

"Biały ptak" to piękna opowieść, która wzbudza wiele emocji. Jest pełna smutku i nadziei, mądra i chwytająca za serce. Książka z morałem, skłaniająca do refleksji. Historia, którą powinien przeczytać każdy. Książka powinna być lekturą szkolną. Polecam, naprawdę warto przeczytać :-)

wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Albatros


Tytuł: "Biały ptak"
Autor: R.J.Palacio
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 272
Cena okładkowa: 44,90 zł.
Wydawnictwo: Albatros


Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger